SPRiN Regulice
SPRiN Regulice Gospodarze
1 : 0
1 2P 0
0 1P 0
Wisła Jankowice
Wisła Jankowice Goście

Bramki

SPRiN Regulice
SPRiN Regulice
Regulice
90'
Widzów: 100
Wisła Jankowice
Wisła Jankowice

Kary

SPRiN Regulice
SPRiN Regulice
Wisła Jankowice
Wisła Jankowice

Skład wyjściowy

SPRiN Regulice
SPRiN Regulice
Wisła Jankowice
Wisła Jankowice
Brak danych


Skład rezerwowy

SPRiN Regulice
SPRiN Regulice
Wisła Jankowice
Wisła Jankowice
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

SPRiN Regulice
SPRiN Regulice
Brak zawodników
Wisła Jankowice
Wisła Jankowice
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

Piotr Piwowarczyk

Utworzono:

31.10.2021

SPRiN Regulice - Wisła Jankowice 1:0 (0:0)

Bramka: Sebastian Pituch 92'

SPRiN: Piwowarczyk - Kołacz (70' Zimoląg), M. Matusik, Jamro, Przygodzki - Sikora, Turek (60' Czak), P. Matusik, Pituch, Knapik - Ślusarczyk

Regulice od początku spokojnie rozgrywały piłkę od obrony cierpliwie czekając na swoje okazje. Największe zagrożenie stwarzaliśmy po dośrodkowaniach z bocznej strefy boiska. Paweł Matusik zagrał na skrzydło do Sikory, który wbiegł w pole karne i zgrywał na środek pola, tam Knapik uderzył, ale prosto w bramkarza. W tej akcji nasi zawodnicy domagali się odgwizdania rzutu karnego za zagranie ręką obrońcy Wisły, ale sędzia nie dopatrzył się przewinienia. Niedługo później swoją okazję miał Paweł Matusik, ale uderzył prosto w bramkarza. Wisła zagrażała głównie po dośrodkowaniach z rzutów rożnych, po których kilkukrotnie uderzali na bramkę, ale niecelnie.

W drugiej połowie gra toczyła się głównie w środkowej części boiska. W jednej z pierwszych akcji goście mieli dobrą okazję, napastnik starał się z bliskiej odległości ale z dość ostrego kąta zdobyć bramkę, ale Piwowarczyk obronił strzał. Naszym zawodnikom brakowało dokładnego kluczowego podania, zbyt często zagrywaliśmy długą, najczęściej niedokładną piłkę na napastnika. Jankowice w dalszej części próbowali dośrodkowaniami zagrozić bramce, dwukrotnie byli blisko, najpierw strzał głową był minimalnie niecelny, a w drugiej akcji pomocnik uderzał zza pola karnego, piłka musnęła poprzeczkę i wyszła za boisko. A najbliżej zdobycia bramki dla Jankowic był... nasz zawodnik, Jan Przygodzki. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Przygodzki trącił głową piłkę, która trafiła w słupek. W ostatniej akcji meczu Ślusarczyk dośrodkował w pole karne z rzutu rożnego, a bramkę strzałem głową zdobył Sebastian Pituch. Jankowice starały się wyrównać, ale zabrakło im już czasu.

Wygrana jedną bramką zdobytą w ostatniej akcji meczu buduje zespół, pokazaliśmy dzisiaj na boisku ambicję i wolę walki. Cieszy również kolejne czyste konto zachowane w tym sezonie.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości